Na Pomorzu Zachodnim żniwa w pełni… Żniwa roślin energetycznych. Rolnicy mogą być zadowoleni, produkcja biomasy staje się opłacalna, bo przemysł energetyczny potrzebuje coraz więcej „zielonej energii”.
W Zachodniopomorskim jest zaledwie 1500 hektarów roślin energetycznych, przede wszystkim malwy pensylwańskiej i wierzby. Tymczasem zakłady energetyczne szukają stałych dostawców gwarantujących duże partie surowca.
Plony malwy to około 30 ton z hektara, roślinę można skosić zwykłym kombajnem do kukurydzy i zaraz potem spalić. Trudniej jest zebrać wierzbę, bo do zwykłego kombajnu trzeba dokupić specjalny heder.
Dlatego opłacalne są uprawy mające co najmniej 50 hektarów. A ponieważ odbiorców biomasy jest coraz więcej, perspektywy dla rolników są dobre.
Jeśli będzie więcej plantacji biomasy, spadną też koszty ich założenia, pielęgnacji a zwłaszcza koszenia. Dziś sam tylko maszynowy zbiór wierzby stanowi połowę wszystkich kosztów produkcji biomasy.
Agrobiznes