Producenci truskawek w Hiszpanii mogą skorzystać na opóźnieniu wegetacji w Europie Środkowej. Sezon zbiorów w Hiszpanii do tej pory nie należy do udanych a to za sprawą bardzo kapryśnej pogody, oraz strat na poziomie 30 % jakie spowodował cyklon na początku lutego. Wielkość produkcji w chwili obecnej jest o około 50% niższa w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym sezonie. Całkowita produkcja może spaść o 30% w porównaniu do roku ubiegłego. Według producentów i handlowców, kampania zbiorów truskawek 2013r powinna zakończyć się w około 20 dni wcześniej niż w roku 2012.
Aktualnie ceny oscylują między 50 i 60 eurocentów za kilogram, podczas gdy koszty produkcji i zbioru kilogram truskawek to w Hiszpanii około 1 Euro. W związku z tym, że w tym roku przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych i dużą ilością drugiej klasy owoców, koszty są wyższe niż zyski.
Ceny w sprzedaży detalicznej w niektórych supermarketach dochodzą do 6 Euro za 1 kg. Sprzedawcy chcą w ten sposób zrekompensować sobie słabą sprzedaż truskawek w tym roku z powodu chłodnej pogody, która nie sprzyja sprzedaży owoców jagodowych. Jedyną rzeczą, która mogłaby pomóc w tej sytuacji, to fakt przedłużenia kampanii, przy niskich temperatur w krajach produkujących truskawki w późniejszym terminie np. w Holandii, Belgii i Niemczech, gdzie kampania będzie opóźniony o co najmniej miesiąc.
Dla hiszpańskich producentów truskawek korzystne byłoby przedłużenia kampanii o miesiąc.
źródło: freshplaza.com