Dziś na rynku hurtowym w Broniszach truskawek było mało, ale kupców nie brakowało. Pierwsze owoce cieszą się bardzo dużym powodzeniem.
sprzedawca: wczoraj był najazd truskawek było sporo, a dzisiaj jest mało i cena od razu poszła w górę.
sprzedawca: o tej porze to już się wszystko rozjechało ale było dzisiaj dużo osób i truskawek jest.
Owoce są gorszej jakości niż przed rokiem. Wszystko przez pogodę, która nie sprzyjała uprawie wczesnych odmian.
sprzedawca: brakowało ciepła bo za wcześnie zaczęła się wegetacja
sprzedawca: trudno przewidzieć szkody były duże, później przymrozki, grzyby nie grzyby no i susza przede wszystkim.
Dużo lepiej zapowiadają się zbiory owoców z gruntu, ale wszystko może się jeszcze zmienić.
sprzedawca: jak będzie trochę deszczu i słońca to będzie ładnie, ale jak będzie sucho to będzie niedobrze.
Truskawki spod osłon wymagają sporych nakładów, ale na razie producenci nie narzekają na ceny. Z niepokojem za to myślą o zbiorach owoców przemysłowych.
sprzedawca: krzyczą że 60 groszy za kilogram, ale to jest nieopłacalne. Przyjeżdżają do nas Ukraińcy ale nie wiadomo czy będziemy zbierać.
Pierwsze truskawki z upraw gruntowych pojawią się w sprzedaży najwcześniej pod koniec maja.
Dorota Florczyk/Agrobiznes