Nieoficjalne informacje mówią, że dzisiaj w Luksemburgu podczas spotkania unijnych ministrów rolnictwa Komisja Europejska zgodzi się na przyznanie nawet 300 milionów euro dodatkowej pomocy dla przezywającego kryzys sektora mleczarskiego.
To jeden z postulatów 21 państw Unii Europejskie, które z powodu sytuacji producentów mleka są w ostrym sporze z Komisją Europejską.
Bruksela opiera się bowiem przed udzieleniem farmerom większej pomocy i nie chce nawet słyszeć o utrzymaniu systemu kwot mlecznych. By wzmóc presję na ministrów i Komisję Europejska, ich obradom po raz kolejny będzie towarzyszył protest kilku tysięcy rolników z krajów Europy Zachodniej.
Prawie pewne jest przedłużenie interwencji na rynku do końca lutego przyszłego roku.
Marek Sawicki – minister rolnictwa: jeśli interwencja potrwa co najmniej do lutego przyszłego roku, wszystko wskazuje na to, że ten rynek uda się uporządkować.
Jeżeli Komisja Europejska ugnie się pod naciskiem 21 państw kwota 300 milionów euro będzie przeznaczona na podwyższenie refundacji eksportowych oraz stawek za prywatne przechowalnictwo.
Ponadto nowe fundusze pójdą na promocję oraz informację dla konsumentów. Na wniosek Polski Wspólnota ma także dopłacać do mleka w proszku przeznaczonego na paszę.
Witold Katner/Agrobiznes