Producenci zbóż martwią się o oziminy a producenci truskawek o ich wzrost w „środku zimy”. Ich zdaniem mimo mrozów i opadów śniegu, rośliny nie zdążyły zatrzymać wegetacji. W wielu miejscach śniegu już nie ma (patrz na mapę satelitarną), a to może spowodować wymarznięcia. Jakby tego było mało, przed nami ciepły tydzień i pytanie, czy wegetacja znów nie ruszy.
Takiej zmienności pogody dawno nie było. Po solidnych mrozach przychodzi odwilż. Temperatura w większości regionów ma wzrosnąć powyżej zera. Dodatnie temperatury prawdopodobnie utrzymają się do końca tygodnia. To nie najlepsza informacja dla rolników. Truskawki mogą zacząć rosnąć zwłaszcza na południu i zachodzie Polski. Rosnące truskawki będą bardzo narażone na wymarzanie w wypadku gdy spadnie temperatura a nie będzie pokrywy śnieżnej.