Truskawki

Liczy się nie tylko wydajność ale przede wszystkim jakość. Producenci truskawek coraz częściej rezygnują z produkcji owoców przemysłowych na rzecz deserowych. W gospodarstwie państwa Popławskich truskawki uprawiane są od kilku pokoleń.

Rafał Popławski, Wychódźc: jest ok. 10 hektarów truskawek, 7 pod folią 3 hektary w gruncie trochę późniejsze odmiany. W tym roku też wchodzimy w odmiany powtarzające czyli sierpień, wrzesień, październik do pierwszych mrozów.

Zdaniem rolnika z roku na rok koszty produkcji są coraz wyższe. Nie zawsze rekompensuje to cena. Dlatego jest tylko jeden sposób aby produkcja truskawek przynosiła zyski.

Rafał Popławski, Wychódźc: jakość, jakość, jakość. Coraz nowsze odmiany, nowe technologie. Jest odbiorca, który chce kupować truskawki deserowe ale jakość musi być.

Potwierdza to także Grzegorz Mitura z Garwolewa. Z jego gospodarstwa truskawki trafiają głównie na export.

Grzegorz Mitura, Garwolewo: zagraniczni kontrahenci sami się do nas zgłaszają . Jeśli ma się dobrej jakości towar nie ma problemów ze sprzedażą. Sami potrafią znaleźć dobrych producentów.

Głównymi odbiorcami truskawek są kupcy ze wschodu. Na razie trudno jest sprostać wymaganiom konsumentów zachodnich. Tam przegrywamy jeszcze konkurencję na przykład z truskawkami hiszpańskimi.

Grzegorz Mitura, Garwolewo: wchodzimy w nowe odmiany i nowe technologie. Także mamy nadzieję zdobyć także tamte rynki.

Niestety nie wszystko zależy od producentów, bo nawet najlepszą jakość owoców może popsuć pogoda. A ta na razie plantatorom nie sprzyja.

Agrobiznes

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • Blogplay
  • Blip
  • Blogger.com
  • Gadu-Gadu Live
  • Grono
  • Grono.net
  • Gwar
  • Poleć
  • Wykop
  • RSS
  • Drukuj